|
FAScynujące forum
Forum dla rodziców, opiekunów i specjalistów zainteresowanych problematyką zaburzeń rozwojowych u dzieci i młodzieży
|
Szatnia |
Autor |
Wiadomość |
Małgorzata
Wiek: 62 Dołączyła: 09 Wrz 2007 Posty: 650 Skąd: Lędziny
|
|
|
|
|
Olka
Pomógł: 3 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 105
|
Wysłany: 2010-03-18, 14:14
|
|
|
Małgorzata,
A u nas słychać na ten przykład, że Ola pójdzie do czwartej klasy, wychowawczyni powiedziała,że świetnie sobie radzi.
Rozmawiałam z wychowawczynią Pauli, zasugerowałam, żeby ją zostawić na drugi rok - bo im wcześniej, tym większe szanse przyswojenia treści, nadrobienia zaległości, utrwalenia itd.a wszystkiego po prostu nie byłam w stanie z nią zrobić i braki ma ogromne...a pani mi na to, żebym jej nie próbowała rządzić!
Hmmm.... Gdyby nie fakt, że osobiście z dzieckiem pracuję i wiem lepiej niż pani co moje dziecko umie, a czego nie, pewnie bym się z nią zgodziła... Myślałam, że nadeszły te czasy wreszcie, kiedy rodzic jest partnerem a nie petentem w szkole...
Ach, gdyby nie ta szkoła, życie naprawdę byłoby piękne.... Pauli dostaje rispolept, zeszła wreszcie z sufitu, w domu ładnie i składnie i nawet na weekend jedziemy sobei do Zakopca ha! |
|
|
|
|
Gośka
Pomogła: 1 raz Wiek: 58 Dołączyła: 09 Wrz 2007 Posty: 542 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2010-03-21, 00:26
|
|
|
U nas też w porządku- ale to nasza opinia, " normalne" rodziny takiego porządku by nie zdzierżyły . Szkoła...zmora mojego dziecka. Pozbyłam się złudzeń, że pozostawienie na drugi rok w tej samej klasie pomoże - nam nie pomogło. Drugi nadruchliwy daje nam nieźle w kość, ale za to doskonale się uczy. Pomysły ma niezwykłe, cieszymy się, że dom jeszcze nie wyleciał w powietrze. Przynajmniej o monotonii nie może być mowy . Przymierzamy się do powiększenia rodziny o kolejne dziecko. |
|
|
|
|
Olka
Pomógł: 3 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 105
|
Wysłany: 2010-03-23, 08:38
|
|
|
Gośka,
Bohaterko! Ja tam pomniejszyłam liczbę dzieci, za to powiększyłam zasoby siwizny... Chwała Bogu, że na blondgłowie niewiele widać...
A co do weekendu w Zakopanem - w piatek moje dziecię zabrałam ze szkoły prosto do chirurga - połamane palce stóp - efekt lekcji w-f. Sporty wcale, ale to wcale nie służą zdrowiu !
I trak jak piszesz, monotonia czy przewidywalność to u nas towary deficytowe
Ale...słoneczko za oknem, humor wraca! Dzieci grają w gumę na dworze a nie w pokoju! Dzięki temu słychać ćwierkanie ptaszków. Życie jest piękne ! |
|
|
|
|
Basja
Dołączyła: 10 Wrz 2007 Posty: 173 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2010-03-31, 21:53
|
|
|
DROGIE KOBIETKI
ŻYCZĘ WAM DOBREGO ŚWIĘTOWANIA WIELKIEJ NOCY !
oraz niespożytych sił i radości z życia.
Pozdrawiam serdecznie
My na ten czas wyjeżdżamy |
|
|
|
|
Małgorzata
Wiek: 62 Dołączyła: 09 Wrz 2007 Posty: 650 Skąd: Lędziny
|
Wysłany: 2010-04-07, 16:41
|
|
|
Gośka napisał/a: | Przymierzamy się do powiększenia rodziny o kolejne dziecko. |
Gosia, napisz coś więcej
Basja, dzięki!. Jak tam po wyjeździe?
Olka napisał/a: | Ja tam pomniejszyłam liczbę dzieci, za to powiększyłam zasoby siwizny... |
Ola, gdzież tam u Ciebie siwizna? Kokietujesz, małolato
Olka napisał/a: | słoneczko za oknem, humor wraca! |
Ja też z utęsknieniem na te wiosnę czekam, obiecując sobie, że doprowadzę ogród do porządku. (co roku tak sobie obiecuję... ) |
_________________ Pozdrawiam serdecznie,
Małgorzata
Zapraszam na strony Fundacji FASTRYGA
http://fas.edu.pl/
http://fas.org.pl/
oraz Ośrodka FASTRTYGA
https://sites.google.com/site/osrodekwledzinach/home
https://plus.google.com/u/1/108991578606595391937/posts |
|
|
|
|
Basja
Dołączyła: 10 Wrz 2007 Posty: 173 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2010-04-10, 17:18
|
|
|
Kilka dni bez internetu, bez zasięgu coś pięknego.
zero sprzątania i pieczenia i biegania....
czas na refleksję, spacer, modlitwę...
Już tak trzeci rok uciekamy od cywilizacji na Triduum Paschalne.
Polecam ! |
|
|
|
|
Gośka
Pomogła: 1 raz Wiek: 58 Dołączyła: 09 Wrz 2007 Posty: 542 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2010-04-11, 12:57
|
|
|
Basia, powiedz gdzie można uciec, proszę o namiary. Takie dni skupienia są bardzo wartościowe, tylko nie bardzo mam gdzie. Pozdrawiam |
|
|
|
|
Olka
Pomógł: 3 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 105
|
Wysłany: 2010-04-12, 14:03
|
|
|
Moja Olka dzisiaj:
- O bosze! deszcz pada, Weroniki rower moknie!
I wyobraźcie sobie, poszła na podwórko i wprowadziła go do garażu
Ja naprawdę nie zdążyłam jej poprosić...:)
Za to Paula 3 dzień bez rispoleptu - jeśli nie napiszę na forum w ciągu tygodnia to znaczy, że mnie zamknęli za morderstwo |
|
|
|
|
Basja
Dołączyła: 10 Wrz 2007 Posty: 173 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2010-04-14, 20:36
|
|
|
Gosia,
to w przyszłym roku Cię zabiorę jeśli będziesz chciała
Tak naprawdę organizujemy się sami w kręgu rodzin a goście są z całej Polski. |
|
|
|
|
Gośka
Pomogła: 1 raz Wiek: 58 Dołączyła: 09 Wrz 2007 Posty: 542 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2010-04-14, 23:13
|
|
|
Dzięki |
|
|
|
|
Olka
Pomógł: 3 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 105
|
Wysłany: 2010-04-16, 07:47
|
|
|
Psychiatra boi się, że moja Paula w prostej linii zmierza ku chorobie psychicznej. Agresja zamienia się w stany lękowe, napady paniki, koszmary senne... Bardzo to dla nas wszystkich trudne, miałam nadzieję, że najgorszy rok mamy dawno za sobą. Odstawienie rispoleptu nie poprawiło sytuacji, jeszcze ją spotęgowało. Strasznie mi przykro... |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|