FAScynujące forum Strona Główna FAScynujące forum
Forum dla rodziców, opiekunów i specjalistów zainteresowanych problematyką zaburzeń rozwojowych u dzieci i młodzieży

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Z życia wzięte
Autor Wiadomość
agafia 
Administrator

Wiek: 59
Dołączyła: 09 Wrz 2007
Posty: 397
Skąd: Mazury
Wysłany: 2007-11-20, 23:13   

Od zwierząt poniekąd jestem, bo jestem zootechnikiem.
Moja suka chrapie....
 
 
     
bolek 
Rodzic???


Wiek: 62
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 286
Skąd: Szwecja
Wysłany: 2007-11-20, 23:24   

Hihi.
To powinna ze mna zamieszkac. Bo zona nie wytrzymuje ;-)
_________________
Kto powiedzial ze bedzie latwo?
Pozdrawiam
 
     
agafia 
Administrator

Wiek: 59
Dołączyła: 09 Wrz 2007
Posty: 397
Skąd: Mazury
Wysłany: 2007-11-20, 23:57   

Mnie chrapanie nie przeszkadza, mam na to genialną metodę. Trzeba siedzieć przy kompie przynajmniej do północy i wstawać rano przed 5....
I regularnie....
 
 
     
bolek 
Rodzic???


Wiek: 62
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 286
Skąd: Szwecja
Wysłany: 2007-11-21, 00:18   

Wlasnie tak robie.Tyle ze w innych godzinach. 02.00-0800.

Bo wi wolno i moge.
_________________
Kto powiedzial ze bedzie latwo?
Pozdrawiam
 
     
Danusia
Gość
Wysłany: 2007-11-21, 08:07   

Jeże to chyba nie chrapią, ale nasza suka Debra staruszka to chrapie normalnie ,że aż strach - trzeba ja szturchać czasami, aby ją na spacer obudzić - teraz śnieg to trochę odżyła, a już myśleliśmy ,że będzie źle :( niestety kolejnego rottweilera kupię sobie dopiero jak dzieci pójdą w świat - to są najukochańsze psy na świecie dla dzieci również, ale musi być wyszkolony, a przy dzieciach jest ciężko, za bardzo ją rozpieściły i za mało mam czasu , aby z nią pracować i z dobrze wyszkolonego pas , pracującego kiedyś w ochronie - zrobiła sie ciapa i kanapowiec ;) - dzieciom kupię bernardyna lub labradora, jakoś narzekam jak się lenią i w ogóle , ale nie wyobrażam sobie życia bez zwierząt - nudno by było :)
Agafia - podrzucę Ci kiedyś moją Monikę - ona marzy , aby być weterynarzem - na razie ratuje konie z rzeźni, zajmuje się hodowlą świnek morskich i leczy wszystkie zwierzaki w szkole - jeździ na praktyki do zaprzyjaźnionej lecznicy i pomaga naszej weterynarz.
Teraz tez pisze projekt - więcej na http://www.blogi.szkolazklasa.pl/?blog=463
 
     
agafia 
Administrator

Wiek: 59
Dołączyła: 09 Wrz 2007
Posty: 397
Skąd: Mazury
Wysłany: 2007-11-21, 10:13   

Danusia napisał/a:
Agafia - podrzucę Ci kiedyś moją Monikę


Podrzucaj.... :)
 
 
     
Gość

Wysłany: 2007-11-21, 20:07   

Danusia, ja myślałam, że rottweilery to groźne psy i w swej naturze mają coś dzikiego. Nasz husky jest łagodny jak baranek, ale jak czasami mała mu dokucza boję się, że zrobi jej krzywdę. To tylko pies i nie jestem pewna jak zareaguje na zadawany ból. Do tej pory nic złego sie nie stało, cierpliwie wszystko znosi. Dziecko jest coraz starsze, ale pomysły nadal ma rewelacyjne - kiedyś zawiązała psu mordę szalikiem, tak mocno, że własnymi zębami pociął sobie język. Wył niemiłosiernie, a ona nic....zero współczucia, czy żalu. Na szczęście takich incydentów jest coraz mniej.
 
     
Gośka 


Pomogła: 1 raz
Wiek: 58
Dołączyła: 09 Wrz 2007
Posty: 542
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2007-11-21, 20:11   

To oczywiście ja
 
 
     
bolek 
Rodzic???


Wiek: 62
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 286
Skąd: Szwecja
Wysłany: 2007-11-21, 21:44   

Piski. Piski.

Marze o olbrzymim Dogu Niemieckim. Nawet dwukrotnie odwiedzalem hodowcow.

Niestety ale to jeszcze za wczesnie. Pare lat temu zmarl nasz obronca Rex. Mieszaniec. Wilczura z Border Collie. Geniusz. Starszy potrafil glupie rzeczy z nim robic. Ale nigdy nie zaatakowal. Swietnie odczuwal nasze zyczenia.

Zostala suka Papillon. Juz staruszka. Ale na Doga sie napalilismy. Ale tylko z hodowli skandynawskiej.
_________________
Kto powiedzial ze bedzie latwo?
Pozdrawiam
 
     
Gośka 


Pomogła: 1 raz
Wiek: 58
Dołączyła: 09 Wrz 2007
Posty: 542
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2007-11-21, 22:56   

Dlaczego akurat dog? Dlaczego z hodowli skandynawskiej?
 
 
     
Danusia
Gość
Wysłany: 2007-11-21, 23:26   

Dlatego Debra była jedyną przeszkoda dla nas samych , aby zostać rodziną zastępczą, ale okazała się tak cudownym psem - to niezwykłe i niesamowite bydle - ona swoim dzieciom pozwala zrobić sobie wszystko , ale i tez dzieci czują do niej respekt. Uwielbia kiedy dzieci się do niej tulą, ona wyczuwa ,ze one jej potrzebują. To długa historia aby o niej pisać , kiedyś o niej książkę napisze.
Moja Trójka pierwszych dzieci - nienawidziła wszystkich i niszczyła wszystko co stanęło jej na drodze od zdeptania żywcem królika do agresji w stosunku do siebie - były to "trudne " dzieciaki i Debra pokazała nam w nich dobro i wyciągnęła z nich to dobro - warowała przy nich - to jest na tyle silny pies ,że jak ją szczypali to była dla niej przyjemność - nie da sie tego opisać - ile ten pies ma w sobie instynktów.
mamy takiego jeszcze maluszka od sąsidów Andrzejka - słuchajcie ona służyła mu za chodzik - nauczyła go chodzić - wiele można o niej napisać. dzisiaj już mam dość bo byłam na treningu, przygotowywuję sie do egzaminu i dostałam trochę w kość - więc literki mi sie ze zmęczenia mieszają , ale mogła bym o niej godzinami pisać. Niestety ma guzy , wiele chorowała, ale póki je rusza się eh...nawet nie chce o tym myśleć - jeszcze ze 20 lat z nami pożyje - to członek naszej rodziny i inaczej być nie może :)
Nie polecam oczywiście tego, aby dla dzieci rottweilera kupować - my ją kopiliśmy dużo wcześniej zanim pojawiły się dzieci i pracowała z nami - teraz jest na zasłużonej emeryturze.
Ale jest wiele mitów na temat tej rasy - jest wiele przypadków , kiedy rottweiler uratował komuś życie , ale co to za sensacja - to cudowna rasa - to są niesamowicie oddane psy i wierne , ale musi znać swoje miejsce w stadzie - bo są to silne psy.
z reszta ona akceptuje nie tylko dzieci , ale i inne zwierzątka - spala z królikiem , kotem swojego nie ruszy , ale obcemu da popalić taka jej rola :) Dorzucę fotka w dziale zwierzaki.
 
     
bolek 
Rodzic???


Wiek: 62
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 286
Skąd: Szwecja
Wysłany: 2007-11-22, 00:04   

Dog Niemiecki moze miec wiele twarzy. To Apollo psow. Jest piekny i pelen sily o ktorej sam sobie zdaje sprawe. Dzieci kocha. A skandynawski dlatego, ze nie chce psa agresywnego. Tu to usunieto poprzez segregacje agresywnych osobnikow. Najostrzejsze sa niemieckie i polskie. Najlagodniejsze wlasnie te od hodowcow ze skandynawi. Dlatego sa tu nazywane jako psie cielaki ;-)
_________________
Kto powiedzial ze bedzie latwo?
Pozdrawiam
 
     
Gość

Wysłany: 2007-11-23, 19:14   Ucieczka w chorobę

Moja królewna od czasu do czasu uwielbia chorować. Ma coś takiego, że w chwilach silnego zdenerwowania całe jej ciało pokrywa sie czerwonymi plamami i drobną wysypką. Przed klasówką maszeruje więc do pielegniarki szkolnej informując ją, że coś jej wyskoczyło i bardzo boli ja głowa, no i źle się czuje. Pielęgniarka dzwoni do mnie do pracy, ja przyjeżdżam, idziemy do domu, a mała skacze jak wróbelek. Kiedyś sie zbuntowałam i powiedziałam, że ma iść na lekcje, ale chyba wyszłam w oczach pielegniarek na wyrodną matkę...Dwa lata temu mała przegięła strasznie. Wyskoczyła jej malutka przepuklina. Lekarz tłumaczył, że to nie ma prawa boleć. Ona upierała się, że strasznie boli. Tuż przed Świętami Bożego Narodzenia płakała, skarżyła sie na straszne boleści. W ciagu kilku dni odwiedziliśmy kilku lekarzy. W końcu lekarz podjął decyzję o operacji. Po zabiegu mała płakała, żebyśmy zabrali ja natychmiast do domu. Kiedy tłumaczyliśmy, że nie można bo jest chora - stwierdziła - ja jestem zdrowa i udawałam, bo myślałam, że szpital jest fajny i do szkoły się nie chodzi. Dziewczyny tak mówiły... :558: Acha i najwiekszą frajdę sprawia jej stawianie baniek ( takich z ogniem).
 
     
Gośka 


Pomogła: 1 raz
Wiek: 58
Dołączyła: 09 Wrz 2007
Posty: 542
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2007-11-23, 19:15   

Znowu coś mnie wylogowało. Jak długo siedzę tak sie dzieje.
 
 
     
bolek 
Rodzic???


Wiek: 62
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 286
Skąd: Szwecja
Wysłany: 2007-11-23, 19:34   

Nie przejmuj sie. Wszyscy wiemy kto pisze.

GOSKA
GOSc

Prawie tak samo sie pisze :d
_________________
Kto powiedzial ze bedzie latwo?
Pozdrawiam
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 12