rozwiazanie RZ |
Autor |
Wiadomość |
Marynia
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 98
|
Wysłany: 2008-06-04, 22:22
|
|
|
Kinga napisał/a: | Sąd wysłał nas na badania do RODKu, więc czekamy na ustalenie terminu, potem na badania...sprawa sie będzie wlekła. |
Pewnie zgodnie z procedurą tak musiał zrobić, szkoda tylko, że przy takim przeciążeniu jakie mamy przy naszych dzieciach, musicie jeszcze siły i czas tracić na i takie historie.
Życzę dalszych sił i spokoju, no i mądrych biegłych w RODK, bo z tym niestety też różnie bywa.
Pozdrawiamy całą Waszą rodzinkę!!!!! |
|
|
|
|
Donat
Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 34 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2008-06-19, 13:34
|
|
|
Kinga,
witam cię serdecznie!
Otóż jestem z żoną Ewą ..... otóż byłem z żoną Ewą specjalostyczną rodziną zastępczą dla chorych dzieci (mieliśmy umowę z naszym MOPSem). Po nagłej śmierci naszego podopiecznego Zbysia, chciano umieścić w naszej rodzinie troje dzieci z miasta. Gdy nie wyraziliśmy zgody argumentując naszą odmowę - z dniem 29 maja rozwiązał MOPS z nami umowę na pełnienie funkcji rodziny specjalistycznej. Ponieważ od 20 kwietnia przebywa u nas urlopowany z ośrodka preadopcyjnego 17 mczny Damianek ( postanowienie o powierzenie w pieczę z 12 maja ) zarzucono nam "własną politykę rodzinną" i "uprzedzenia do dzieci z miasta" ponieważ Damian nie pochodzi z tego powiatu. Już dwa miesiące jest na naszym utrzymaniu, a nic nie możemy zrobić bo MOPS nie wysłał opinii o nas do sądu i sparawa się przeciąga - teraz po naszej interwencji (i telewizji) wysłali opinię ale negatywno pozytywną. Nadto sędzina wpadła na pomysł by procedować tylko wtedy gdy znajdziemy powiat który znami podpisze kontrakt na rodz. spec. Dobre, nie? Ostatecznie znaleźlismy powiat rodziców malucha, którzy zrzekli się praw do niego. Dziś otrzymałem wiadomość, że podpiszą. Ale dopóki nie zobaczę papieru, dopóty zastanawiam się co by było gdyby maluszka trzeba było oddać - i komu? Kto miałby poszukiwać rodziny dla niego. Maluch ma przepuklinę oponowo-rdzeniową lędzwiową, wodogłowie w przebiegu Charliego II, zastawkę, endogenny pęcherz i jest super!
KINGA!
Jesteśmy z Wami!. Dam znać co z tego wynikło i kiedy coś wyniknie.
Pozdrawiam,
Donat |
|
|
|
|
Kinga
Wiek: 46 Dołączyła: 17 Paź 2007 Posty: 59
|
Wysłany: 2008-06-24, 17:59
|
|
|
witajcie!!
od mojego ostatniego wpisu u nas nic sie nie zmieniło.
nie otrzymaliśmy jeszcze "zaproszenia" do RODKu, nadal czekamy. mamy nadzieję spokojnie przeżyć wakacje...może uda się przez te 2 miesiące nie myśleć o sądzie
dziękuję wszystkim za wsparcie.
jak będę miała więcej czasu, to napiszę więcej.
pozdrawiam!!! kinga. |
_________________ *SŁONECZNIK*
slonecznik99@wp.pl
|
|
|
|
|
wanda
Dołączył: 25 Lis 2007 Posty: 26 Skąd: świętokrzyskie
|
Wysłany: 2008-06-24, 19:31
|
|
|
My dziś dostaliśmy zaproszenie do RODKu na 18 lipca. Podzielimy się naszymi spostrzeżeniami po wizycie. |
|
|
|
|
olesia
Wiek: 51 Dołączyła: 10 Lip 2008 Posty: 129 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: 2008-10-31, 14:13
|
|
|
Kinga-i co tam u was? Byliscie juz w tym Rodeku? |
_________________ |
|
|
|
|
Kinga
Wiek: 46 Dołączyła: 17 Paź 2007 Posty: 59
|
Wysłany: 2008-10-31, 22:12
|
|
|
ale mam farta!
nie było mnie tutaj od wakacji...dzisiaj weszłam i widzę, że Olesia do mnie akurat dzisiaj napisała
więc tak: w RODKu byliśmy we wtorek i uważam, że było okej. wypełniliśmy wszystkie testy, dzieci zrobiły rysunki, potem rozmawialiśmy, rozmawialiśmy, rozmawialiśmy...
na koniec panie powiedziały, że nie rozumieją, dlaczego nasze podejście do życia i do dzieci nie podoba się nauczycielkom z naszej szkoły. powiedziały, że one jak najbardziej są za stosowaniem metody behawioralno poznawczej i według nich możemy spokojnie postępować tak dalej...
panie w ogule były bardzo przychylne i mam nadzieje, że napiszą pozytywną opinie o nas do sądu. ulżyło mi, bo...trochę się bałam tych badań.
ale już moge powiedzieć: uuuf!! |
_________________ *SŁONECZNIK*
slonecznik99@wp.pl
|
|
|
|
|
Małgorzata
Wiek: 62 Dołączyła: 09 Wrz 2007 Posty: 650 Skąd: Lędziny
|
|
|
|
|
agafia
Administrator
Wiek: 59 Dołączyła: 09 Wrz 2007 Posty: 397 Skąd: Mazury
|
Wysłany: 2008-10-31, 22:21
|
|
|
No to też mogę powiedzieć uuuf !! (a nawet uffffff !!! )
...i bardzo się cieszę... |
|
|
|
|
olesia
Wiek: 51 Dołączyła: 10 Lip 2008 Posty: 129 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: 2008-11-01, 14:06
|
|
|
Telepatia, telepatia... Też się cieszę, że ty się cieszysz, i że jak by to powiedziec masz juz krok do przodu. Wasza szalona rodzinka zapadła mi w pamięci bardzo pozytywnie |
_________________ |
|
|
|
|
Marynia
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 98
|
Wysłany: 2008-11-02, 14:33
|
|
|
Bardzo się cieszę Kingo, że to już za Wami i to pozytywnie Pozdrawiam. |
|
|
|
|
Danusia
Gość
|
Wysłany: 2008-11-03, 20:02
|
|
|
Kinga buziaczki i pozdrawiam bardzo się cieszę |
|
|
|
|
Kinga
Wiek: 46 Dołączyła: 17 Paź 2007 Posty: 59
|
Wysłany: 2008-11-20, 19:22
|
|
|
w poniedziałek dostaliśmy opinię z RODKu na piśmie. po tych wszystkich dziwnych wypowiedziach na temat naszej rodziny, jak przeczytałam te opinię, to się wzruszyłam.
nie mówię, że przedstawiono nas jak aniołki bez wad, ale mam wrażenie, że wszystko, co napisali jest zgodne z prawdą. a nie wyssane z palca.
bardzo się z tego cieszymy!!
a sąd szybko się wyrobił i kolejna (czyli druga) sprawa jest przewidziana na 1 grudnia.
jeszcze coś wam powiem. dzisiaj odbyło się pierwsze spotkanie Rodziców Zastępczych i adopcyjnych na naszym terenie. przyjechało 5 rodzin.
patronuje nam pani psycholog z iławskiej Poradni PP. ja bardzo czekałam na to spotkanie i nie ukrywam, że wiele oczekuję od takiej grupy wsparcia. po tych naszych ostatnich perypetiach bardzo chcę mieć "własną" grupę ludzi, którzy w razie czego pomogą...
ps. uwierzycie? nikt z tych rodziców zastępczych nie słyszał o FAS. no, słyszeli, ale zupełnie przelotnie, w telewizorze, czy gdzieś...ale nic na ten temat nie wiedzą... |
_________________ *SŁONECZNIK*
slonecznik99@wp.pl
|
Ostatnio zmieniony przez Kinga 2008-12-03, 11:13, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
agafia
Administrator
Wiek: 59 Dołączyła: 09 Wrz 2007 Posty: 397 Skąd: Mazury
|
Wysłany: 2008-11-20, 20:23
|
|
|
To mam nadzieje, że niebawem Sąd podejmie odpowiednią decyzję i będziecie mieć tę część kłopotów "z głowy".
A grupę rodziców to może trzeba przeszkolić na temat FAS |
|
|
|
|
olesia
Wiek: 51 Dołączyła: 10 Lip 2008 Posty: 129 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: 2008-11-20, 23:10
|
|
|
Oj Kinga, z tego, co piszesz, to już bliżej szczęśliwego zakończenia jesteście-fajnie masz |
_________________ |
|
|
|
|
Kinga
Wiek: 46 Dołączyła: 17 Paź 2007 Posty: 59
|
Wysłany: 2008-12-03, 11:11
|
|
|
w poniedziałek odbyła się sprawa i sąd wypowiedział się, że nie widzi powodu, dla którego trzeba by rozwiązać naszą RZ. czyli jest super!
teraz poczekamy aż dostaniemy postanowienie na piśmie (no, chyba, że PCPR będzie wnosił apelację) i odsapniemy z ulgą.
jak będzie wyglądała dalsza współpraca z PCPRem? tego nie wiem. ale jestem (naiwnie) dobrej myśli...
a co do Grupy Wsparcia, to drugie spotkanie już jutro. pani psycholog zaprosiła jeszcze jedną panią psycholog i pana psychologa z Elbląga (a jak znam życie, to przyjedzie dwóch) . zobaczymy, czy taka obfitość psychologów na spotkaniu wpłynie pozytywnie czy...inaczej na tę naszą maleńką grupę. czeka nas fajne spotkanie
pozdrawiam wszystkich śledzących wątek!!!
k. |
_________________ *SŁONECZNIK*
slonecznik99@wp.pl
|
Ostatnio zmieniony przez Kinga 2008-12-03, 11:19, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|