FAScynujące forum Strona Główna FAScynujące forum
Forum dla rodziców, opiekunów i specjalistów zainteresowanych problematyką zaburzeń rozwojowych u dzieci i młodzieży

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Nowa opiekunka dużej Fasolki wita forumowiczów...
Autor Wiadomość
iza.gzyra@gmail.com 
iza

Wiek: 61
Dołączyła: 03 Lis 2009
Posty: 4
Skąd: warszawa
Wysłany: 2009-11-08, 19:22   Nowa opiekunka dużej Fasolki wita forumowiczów...

WITAM. Mam na imię Iza, 47 lat i mocne(!) postanowienie przyjęcia pod swój dach i do swojego swojego życia 18-latka z DD,którego znam od 4 lat . Denis jest bardzo "trudnym" dzieckiem, teraz jest w kolejnym ośrodku wychowawczym. Dopiero niedawno dowiedziałam się oFAS i wszystko zaczęło mi się układać. Wszystko co czytam o Fasolkach pasuje mi jak ulał i prawdę mówiąc jestem coraz bardziej przerażona swoją niewiedzą i tym ,że to co spotykało Denisa w życiu jeszcze bardziej mu szkodziło i pogarszało jego stan.(porzucenie przez matkę, ciągłe zmiany szkół i ośrodków i rezygnacje z kontaktów z nim kolejnych "cioć"). Bardzo pokochałam Denisa i będę się starała ze wszystkich sił dać mu lepsze niż dotychczas życie, choć nie liczę na cud. Potrzebuję pomocy jak postępować z nim w życiu codziennym ,żeby " naprawiać" a nie "psuć". Jego matka na pewno piła, chciała bym więc wypełnić ankietę FAS, żeby się zorientować czy powinnam starać się o dalszą diagnozę i terapię. Cieszę się ,że znalazłam to forum, bo kontakt z "praktykami" da mi (mam nadzieję) równie dużo, co przeczytane przeze mnie książki specjalistyczne. POMOZECIE ??? pozdrawiam IZA
_________________
ciocia Iza
 
     
Gośka 


Pomogła: 1 raz
Wiek: 58
Dołączyła: 09 Wrz 2007
Posty: 542
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2009-11-08, 21:31   

Witaj. :brawo: Trafiłaś we właściwe miejsce.
 
 
     
Basja 

Dołączyła: 10 Wrz 2007
Posty: 173
Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-11-09, 10:10   

Witaj Iza,
Napisz coś więcej o sobie, masz już dzieci ?
Masz jakieś wsparcie ?
No i pytaj. Pozdrawiam i TRZYMAM KCIUKI :*
 
     
iza.gzyra@gmail.com 
iza

Wiek: 61
Dołączyła: 03 Lis 2009
Posty: 4
Skąd: warszawa
Wysłany: 2009-11-09, 23:55   

Witajcie raz jeszcze. Na wstępie,żeby nie musieć tłumaczyć się póżniej przepraszam z góry za wszystkie błędy i gafy, ale dopiero od miesiąca mam jakikolwiek kontakt z komputerem i uczę się jak zniego korzystać( powoli i rzadko). Nie mam swoich dzieci, mieszkam w tej chwili sama, mam pracę ,którą naprawdę lubię i przed sobą perspektywę ogromnej zmiany w życiu. Chociaż nigdy wcześniej by mi to nawet nie przeszło przez myśl poznałam prawie przez przypadek dziecko z DD.,najpierw je trochę lubiłam, ale starałam się nie angażować nie dawać mu żadnej nadziei , aż któregoś dnia zrozumiałam, że nie ma się co oszukiwać i bronić -po prostu pokochałam go i naprawdę zależy mi na nim. Po kilkuletnim byciu przyszywaną ciocią postanowiłam ,że zajmę się poważnie i na zawsze Denisem, tym bardziej,że i on daje sygnały ,że tego chce. OKROPNIE SIE BOJE i to nie dlatego, że Denis kłamie ,kradnie,ma napady złości,ucieka i kompletnie nie umie żyć w normalnym świecie, ale dlatego, że nie umiejąc postępować z takim dzieckiem mogę mu zrobić jeszcze większą krzywdę zamiast pomóc. Przeczytałam kilka książek na temat dzieci z FAS, na temat przestępczości wśród młodzieży,na temat dzieci porzuconych,itd.i jestem jeszcze głupsza niż wcześniej. Ale nie zrezygnuję,bo go kocham a to już jest jakiś początek. On ma tylko mnie...
_________________
ciocia Iza
 
     
Małgorzata 

Wiek: 62
Dołączyła: 09 Wrz 2007
Posty: 650
Skąd: Lędziny
Wysłany: 2009-11-11, 17:35   

iza.gzyra@gmail.com,

Witaj :)

Bardzo to skomplikowana sytuacja. Powinnaś dokładnie rozważyć powody, dla których chcesz pomóc Denisowi. Piszesz
iza.gzyra@gmail.com napisał/a:
nie zrezygnuję,bo go kocham
.
Miłość to relacja wzajemnosci. Czy Denis odwzajemnia to przywiązanie do Ciebie? Czy ono się wyraża? W czym wyraża się Twoja miłość do Denisa?
Pytam o to, bo fundamentem ewentualnej zmiany życia jest wasza wzajemna relacja, jest ona nawet ważniejsza, niż potwierdzenie/wykluczenie FAS.
_________________
Pozdrawiam serdecznie,

Małgorzata

Zapraszam na strony Fundacji FASTRYGA

http://fas.edu.pl/
http://fas.org.pl/

oraz Ośrodka FASTRTYGA
https://sites.google.com/site/osrodekwledzinach/home
https://plus.google.com/u/1/108991578606595391937/posts
 
 
     
iza.gzyra@gmail.com 
iza

Wiek: 61
Dołączyła: 03 Lis 2009
Posty: 4
Skąd: warszawa
Wysłany: 2009-11-11, 23:48   

Małgosia. Zastanawiałam się nad tą decyzją ponad rok. przemyślałam wszystkie za i przeciw, które przez ten czas przychodziły mi do głowy i które podsuwali mi znajomi i rodzina i wyszło mi,że to ma sens i pewną szansę na powodzenie (choć być może na pierwsze wyniki trzeba będzie czekać latami). Pytałaś o to jak kocham Denisa... Nie wiem czy jestem w stanie odpowiedzieć słowami. Przede wszystkim od pewnego czasu bardzo wiele o nim myślę (tak jak myśli się oczłonku najbliższej rodziny):o sprawach bieżących-dzwonię do niego lub on do mnie 2-4 razy w tygodniu,o jego perspektywach na przyszłość, martwię się ,gdy coś jest nie tak i cieszę z każdego"pozytywu", tęsknię za nim ,staram się na bieżąco kontaktować z jego wychowawcami...ale to właściwie nie w tym rzecz. Nie wyobrażam sobie w tej chwili zostawienia go samego zanim pozna życie w świecie innym niż DD czy zakład wychowawczy.Chciała bym nauczyć go choć trochę,by dać mu szansę na to że będzie kiedyś umiał sobie lepiej radzić,że przestanie się tak bać przyszłości jak teraz.I chciała bym mu pokazać ,że wart jest tego by dostać wiele ciepła ,miłości i że jest ktoś dla kogo on jest ważny. Denis udaje "twardziela", ale po latach naszych rozmów zaczyna mówić o tym co czuje ,czego pragnie,chociaż mam wrażenie ,że boi się że zostanie to wykorzystane przeciwko niemu.Zawsze jestem pierwszą osobą do której dzwoni ze wszystkim, stara się o kontakt, bardzo czeka na moje odwiedziny( wiem to od jego wychowawców),opowiada o mnie kolegom . Pierwszy raz "wybełkotał" :"kocham cie ciocia" kiedy wybudzał się z narkozy po operacji i wtedy też zapytał mnie czy go nigdy nie zostawię. Nie zdarzało mu się to póżniej zbyt często do mnie. Daje mi tylko sygnały ,z których się wycofuje,gdy uzna je za zbyt mocne. Ostatnio kiedy powiedział, że chciałby,żebym się nim opiekowała jak przybrana rodzina i że on czasami sobie wyobraża ,że jest ze mną ,jak powiedział:"jak z ciociomamą"-na stałe to tak się tym zdenerwował, że zaczął głośno "rechotać"głupkowato ,potem kląć,rozrzucił karty,w które graliśmy i uciekł z domu na prawie całą noc. Widzę ,ze bardzo szuka kontaktu, ale gdy ten staje się zbyt bliski wycofuje się....Nie wiem czy Denis jest w ogóle zdolny do miłości w rozumieniu normalnie rozwiniętych emocjonalnie ludzi ,ale w stosunku do mnie to co mi okazuje to na jego skali możliwości to właśnie miłość. Chciała bym zadać wiele pytań ,ale zanim to zrobię ,muszę sobie je jakoś sensownie poukładać ,żeby nie pisać tak chaotycznie i rozwlekle jak teraz. Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie . :kwiatek:
_________________
ciocia Iza
 
     
Olka

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 105
Wysłany: 2009-11-18, 13:12   

Poruszające...

Wychowyję od 3 lat dwie małe FASolki, czasem zastanawiam się, czy jeśli nie dam rady, zrobię im większą krzywdę, niż gdybym wogóle nie wzięła ich z DD... Czy kiedy już braknie mi sił i trafią np. do ośrodka szkolno - wychowawczego to to, czego doswiadczyły w naszym domu da im siłę, czy zepchnie na samo dno...
Opieka nad dziećmi z FAS to wyzwanie dla herosa, ciągła huśtawka emocjonalna, wzloty i upadki, żadnych reguł, żadnych zasad, żadnych gwarancji, być może też żadnych nadziei... Czasem fundujemy sobie toksyczną miłość.... A czasem właśnie obdarzanie kogoś takiego jak Denis.. czy moja Paula miłoscią może być dla nas ratunkiem ...
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 13